Dziś wstałem o 8:00. Mam już dość siedzenia w domu nigdzie się nie mozemy ruszyć A tak bardzo bym chciał pojeździć na rowerze. Ale na szczęście przejechałem na trenażerze ponad 12 km. Wczoraj mieliśmy lekcje wideo na dodatkowym angielskim , i dzięki temu mogłem zobaczyć kolegów.
Pozdrawiam Was wszystkich mam nadzieję że sobie jakoś radzicie.
SIEMA